19 września 2018

104. Poison.


Czeeeeeeeeeeeeść! ♥
Powiem wam szczerze - nie sądziłam, że jeszcze kiedykolwiek ty zawitam. Ale stało się. Zastanawiałam się nad tym od dłuższego czasu i jeszcze Hanchesteria w pewnym sensie mnie przekonała. Ostatni rok był naprawdę bardzo ciężki dla mnie. I pewnym momencie swojego życia uznałam, że najlepiej będzie zniknąć. Próbowałam. Prawie wyszło, ale jak widać nie do końca, bo dalej tu jestem. Po Nowym Roku też wiele się zmieniło. Wróciłam do pracy, później się okazało, że muszę z niej zrezygnować, bo czekała mnie przeprowadzka i ponad cztery godziny dziennie przeznaczone na dojazdy były bardziej wyczerpujące niż sama praca. Przeprowadziłam się, jestem w trakcie zmiany pracy. Mama jest po operacji więc trzeba się zająć i nią. Tyle spraw na głowie, tak mało czasu na ogarnianie. Albo nawet sam brak chęci już na robienie czegokolwiek. Czasem jestem tak zmęczona, że aż wściekła. Ale jakoś trzeba sobie radzić, co nie? :)
Gdybym miała opisać wszystko co się działo, zajęłoby to dwa posty. Do niektórych spraw i rzeczy nie chcę wracać więc oszczędzę sobie i wam denerwowania się i nudzenia.

Trochę grafiki mam, nie za dużo i nie za dobre, ale jak na powrót po tak długim czasie myślę, że nie ma tragedii... Miałam w planach zmianę najpierw szablonu głównego a dopiero później dodanie tego posta, ale pomyślałam, że po co czekać, skoro wiem, że zrobienie tego szablonu zajmie mi pewnie ze dwa tygodnie zanim będę naprawdę zadowolona ahaha.

Także przejdźmy do graficznej części posta :) 

  
  

   
 



A Wy koniecznie piszcie do u Was!
Mam nadzieję, że nie wszyscy o mnie zapomnieli o może jednak ktoś mnie odwiedzi jeszcze ;)
Tymczasem... 

Do następnego ♥

8 komentarzy:

  1. Aaaaaaa, jak wspaniale cię tu widzieć, cieszę się, że po części to moja zasługa :D
    Nie mogę się napatrzeć na te prace, Sygnaturki to jakieś cudo, zwłaszcza pierwsza i druga, nie mogę się napatrzeć. Z nagłówków Najbardziej podobają mi się drugi i trzeci. Ten drugi jest tak cholernie oryginalny, że wow *.* Trzeci ma super kolory, nic dodać, nic ująć!! Pobieram kolorki i tekstury!
    No, to ty tam pracuj nad tym nowym głównym, chociaż ten jest wspaniały, naprawdę :D
    Buziaki xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie smutno, trzymam kciuki za wszystko i jak najszybszy powrót mamy do zdrowia! <33
    A teraz, KOBIETO!
    Ty mówisz, że po przerwie wychodzą Ci takie prace I nie jest źle?! Mi takie nie wychodzą bez przerwy xd Przepiękne <3 Nie umiem wybrać faworyta bo w każdym podoba mi się kompozycja i koloryzacja - MASTER 😍
    U mnie natomiast ogrom nauki...
    Pozdrawiam ciepło i do następnego!

    OdpowiedzUsuń
  3. Yaaaas <3 Cieszę się, że twój blog wraca do żywych <3
    Prace są cudne. Moim faworytem jest 4 nagłówek, a dwie pierwsze sygnatury są dość blisko w tym rankingu. :3
    Pobieram teksturki.
    Pozdrawiam i czekam na kolejną notkę. Życzę ci też dużo siły, bo z tego co piszesz wynika, że życie dużo od ciebie chce ostatnio. Trzymaj się <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej :) Cieszę się,że wróciłaś <3 Prace bardzo ładne nie potrafię wybrać faworyta <3 Drugi nagłówek ma śliczne kolory,z sygnaturek pierwsza podoba mi się najbardziej <3 Czekam na kolejny post,pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj :*
    Przepiękny masz szablon główny! Od razu wpadł mi w oko *.* Przecudne ma kolorki i ciekawy Css <3
    Co do prac, to wszystkie są świetne, ale mistrzem tej notki jest moim zdaniem ostatnia sygnatura <3 Urzekła mnie :3
    I jakim cudem wychodzą Tobie te napisy ? Dla mnie to udręka :D
    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie. Dodaje również do obserwowanych :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miłe słówka ❤
      Co do napisów to uwierz mi, czasem siedzę nad nimi dłużej niż nad całą pracą xD
      Pozdrawiam również!

      Usuń
  6. Jak dobrze znów widzieć Cię na blogu, Scar! ♥
    Pamiętaj, że jesteś tylko człowiekiem i to normalne, że potrzebowałaś przerwy. Są ważniejsze sprawy, które wymagają czasu. Naprawdę życzę Ci by wszystko w twoim życiu się uregulowało, a Twojej mamie życzę dużooo zdrowia xx.
    Prace, jak zwykle są obłędne. Jak na tak długą przerwę, wyszły Ci genialnie. Najbardziej przypadł mi do gurtu czwarty nagłówek. Może to dlatego, że jeszcze całkiem niedawno byłam zakochana we wszystkich serialach w jakich grała Maite Perroni :D

    Pozdrawiam, ślę uściski i dużo ciepła w te zimne dni! xx.

    OdpowiedzUsuń